Alicjo jak dobrze, że przypilnowałaś moment klucia. Jak ja weszłam na stronkę i zobaczyłam, że coś tam się rusza a mamuśka tak szybko kuca... to zapomniałam faktycznie o "cofajace" Mamuśka wie co robi ale ja zawsze się boję, że ona kucając zadusi to swoje maleństwo