Napisane: środa, 26 czerwca 2019, 20:46
Sikorkę ostatni raz widziałam wczoraj rano. Po południu samiec coś miał w dziobie ale nie karmił.
Teraz podgląd jest wyłączony
Dziś rano jeszcze trochę się ruszały
Lamika napisał(a):Rozumiem porzucić jaja, ale pisklęta
Alicja napisał(a):A jeśli sikorka zginęła Może zapolował na nią duży ptaszor albo kot