Strona 36 z 37

PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2018, 19:46
przez Lamika
Tyle tego, że nie wiadomo czym się zachwycić najbardziej - jak dla mnie to jednak wąsatki :) A co do wtyka, nawet i jankesa - to wstęp ma u mnie wzbroniony :mrgreen:

PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2018, 20:17
przez Alicja
Wszystko piękne i sympatyczne oprócz robala :)

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2018, 21:51
przez Jola
Krakers :D Wypady bardzo owocne :D Zapomniałeś dodać,że siewki w towarzystwie czajek,a raczej w tle ;) Robalek przyjemny,rozumiem,że przybysz?

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2018, 22:00
przez emen5
Krakers,ptaków mnogość i rozmaitość :D Dziwisz się pogodzie :?: No przecież mamy ocieplenie klimatu :( A robaka - nawet amerykańskiego - nie życzę sobie :!:

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: wtorek, 4 grudnia 2018, 12:25
przez Apollo
Nie dość, że świetnie pozujące, to jeszcze ile gatunków!
Gratki tych siewnic, brodźców i biegusów wyłuskanych z setek złotych!

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 17:00
przez lubonianka
Niedawno letnie wspomnienia, teraz jesienne, a za chwilę będą zimowe! Podziwiam jesienne obfite zbiory, zwłaszcza siewek złotych! I trzymam kciuki za pana wąsatka ;) żeby w końcu odnalazł się w roli modela! Reszty towarzystwa nie musiałeś prosić o super pozy :) Niech przyszły rok inne gatunki idą za ich przykładem ;)

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: poniedziałek, 31 grudnia 2018, 16:45
przez krakers
Witam Was tutaj po raz ostatni w tym roku . Niestety grudzień był w Poznaniu bardzo szarym miesiącem i nie zachęcał do dalszych wypraw . Jeśli chodzi o moje podwórko to w zasadzie oprócz sosnówki , żadnych spektakularnych nie było, ale to oczywiście nie znaczy się nudziłem :)
Potrzeszcz
Obrazek
Bogatka - jako że karmnik u sąsiada , to głównie tam zaglądają
Obrazek
Sójka - niestety żołędzi ani orzechów u mnie nie znajdzie
Obrazek
Kruk, jeśli chodzi o niego , to w tym miesiącu podczas wieczornego zlotu naliczyłem ponad 120 os !
Obrazek

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: poniedziałek, 31 grudnia 2018, 16:51
przez krakers
2 grudnia odwiedziłem Jezioro Kierskie , po kilku dniach mrozu większość ptaków z mniejszych jezior przeniosła się tutaj , więc było na co popatrzeć :D
Kormorany
Obrazek
Wśród setek krzyżówek : sołtys
Obrazek
Krakwa - samica płynąca w przeciwną stronę , w asyście z perkozem dwuczubym
Obrazek
samiec
Obrazek

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: poniedziałek, 31 grudnia 2018, 16:57
przez krakers
Świstun
Obrazek
Czernic sporo , około 60 , niestety bez ogorzałek
Obrazek
I perkozy dwuczube - ok 15 , kiedyś rzadki gość zimą
Obrazek
Oprócz tego były : cyraneczki , czaple białe , zimorodek , wodnik obserwowany w locie niskim nad taflą wody :) , nur czarnoszyi ( oczywiście daleko ) a w lesie czeczotki i dzięcioł czarny. Ale za to minąłem się z uhlami, które były obserwowane w kolejnych dniach .
16 grudnia , spacer po okolicy , paszkot zimą - dawno przestało to być sensacją
Obrazek
Rudzikowi przykro , bo podleciał blisko , ale przy tej pogodzie efekt nienajlepszy
Obrazek

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: poniedziałek, 31 grudnia 2018, 17:04
przez krakers
Podobny los spotkał srokosza , gdyby chociaż śnieg był
Obrazek
Obrazek
A potem zamiast śnieguły przyleciał deszcz i musiałem uciekać do domu :)
Następny wyprawa dopiero w Wigilię , tym razem zacząłem od srokosza
Obrazek
Zajeżdżam do Pruszewca , gdzie naprawdę spotkać ślady zimy , bo spotykam świergotki łąkowe , skowronki , szpaki , siniaki i potrzosy . Chyba to takich składów na polach trzeba będzie się przyzwyczajać
Szpak
Obrazek
I spore stadko makolągw, wypatrywałem rzepołuchów , znowu się nie udało
Obrazek