[2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Moderatorzy: 78, Lamika

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » niedziela, 5 sierpnia 2018, 22:17

I już pierwsze zdjęcia z szlaku
Obrazek
Pierwsza w kadr wpadła sosnówka
Obrazek
Mijamy Mały Staw
Obrazek
I z chmur wynurza się Śnieżka
Obrazek
A z kosówki śpiewająca pokrzywnica
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » niedziela, 5 sierpnia 2018, 22:23

Podejście jest dość męczące,ale wysiłek rekompensują widoki...
Obrazek
I ptaki , nagle pojawia się stadko czyży
Obrazek
siwerniak
Obrazek
Szukam bezskutecznie wśród skał wymarzonego płochacza halnego , docieram na szczyt,siadam na ławce i to nie ja znalazłem płochacza , tylko on mnie :D Nagle przyleciał i zaczął skakać po kamieniach . Był strasznie ruchliwy,ale parę razy zatrzymał się na fotkę . Takie spotkania są najlepsze !
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » niedziela, 5 sierpnia 2018, 22:31

Schodzimy na chwilę nad Czeską Stronę , idziemy kładką przez torfowiska
Obrazek
Storczyk plamisty
Obrazek
Świergotek łąkowy
Obrazek
Jako ostatnie pokazały się czeczotki , które jeszcze nie wiedziały ,że za parę dni staną się już nowym gatunkiem-czeczotką brązową ;)
Obrazek
Nocowaliśmy w schronisku Strzecha Akademicka (za chiny nie wiem ,jak to odmienić :) ) Widok nocą na okoliczne miasta - coś wspaniałego !
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » niedziela, 5 sierpnia 2018, 22:41

Następnego dnia czekał nas 6 h przemarsz z ciężkimi plecakami na Szrenicę . Od rana jednak tylko mgła i wyłaniające się z niej stwory
Obrazek
W sumie to nie wiem ,który to świergotek
Obrazek
Na chwilę pokazuję się widok na Mały Staw z góry
Obrazek
Zejście na Przełęcz Karkonoską
Obrazek
Parasemia plantaginis
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » niedziela, 5 sierpnia 2018, 22:42

Rozpoczynamy podejście pod Śnieżne Kotły
Obrazek
W okół kręci się sporo stadek krzyżodziobów
Obrazek
Obrazek
Obrazek
I czyży
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » niedziela, 5 sierpnia 2018, 22:50

Podejście robi się coraz trudniejsze , robi się zimno,wieje bardzo mocno i znów mgła
Obrazek
Ale na czuja udaje nam się dotrzeć na szczyt.A nagrodą są kolejne płochacze halne , cała rodzinka
Obrazek
Młody
Obrazek
Obrazek
Pewnie normalny człowiek wziąłby je za wróble , ptaki te nauczyły się żyć w tak trudnych warunkach atmosferycznych i razem z dziwnymi,dwunożnymi istotami,które czasami biegają za nimi z obiektywami :)
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » niedziela, 5 sierpnia 2018, 22:54

Resztki po ciastkach,pozostawione przez turystów, czemu nie !
Obrazek
Obrazek
Rekordzista , który w dodatku sam do mnie podleciał , normalnie skakał na wyciągnięcie ręki :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na dowód,krótki filmik(jakby co to to szare to moje kolano ;) )
https://www.youtube.com/watch?v=dG_sxTxi9hM
Piękne ptaki,bardzo sympatyczne,nie mogę się doczekać,żeby do nich wrócić :)
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » niedziela, 5 sierpnia 2018, 22:57

Przy Szrenicy pozuje jeszcze pokrzywnica
Obrazek
Obrazek
A to mała ciekawostka,jedyny kamień graniczny , gdzie granica przechodzi przez sam kamień ;)
Obrazek
Następnego dnia,ostatniego jeszcze skok na stronę czeską
Widoki wcale nie gorsze
Obrazek
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » niedziela, 5 sierpnia 2018, 23:03

Wodospad Panczawski
Obrazek
Wełnianka
Obrazek
Jedyny gil tej wyprawy
Obrazek
Wodospad Łaby
Obrazek
A tam mała niespodzianka -dziwonia , szkoda tylko ,że jakieś 500 m od polskiej granicy ...
Obrazek
No i w sumie to koniec,potem był już tylko szybki marsz do Szklarskiej Poręby na pociąg . Z wyprawy jestem bardzo zadowolony, grupa trafiła na pogodę , a ja na ptaki ;) . Tylko plecy czuję do dzisiaj :) .
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez Jola » niedziela, 5 sierpnia 2018, 23:11

Krakers :D Słów brakuje na takie okazy i zdjęcia.Plecy w końcu boleć przestaną ,ale Ty nie zapomnisz tych widoków :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Jola
 
Posty: 15231
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 01:23

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum obserwacji

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości