SINHAYA

Nawet deszcz nie przeszkadzał, by ptaki na fotkach wyszły jak żywe tylko pogłaskać po piórkach przez ekran

Gile mają broszki z kropelek A grubodziób ma bardzo zdziwioną minę: co ja tu robię między gilami

Pamiętacie tę mewę siwą sprzed roku?
viewtopic.php?f=125&t=4077&start=50#p84845
Wówczas miała 18 lat (została zaobrączkowana 2 marca 2000 r. w okolicach Malmo w Szwecji jako drugoroczny ptak)...

Wróciła do Międzyzdrojów! Była tam widziana 6 lutego br., już jako 19-nastolatka!!!

I niech przylatuje aż do mewiej emerytury i dłużej

Niech w Międzyzdrojach się osiedli i niech nigdzie już nie odlatuje

Popieram postulat Alicji

Na okolicznych polach urzęduje srokosz (to już 3 sezon z rzędu)


Nowością jest za to liczne stado kwiczołów:

Na ściernisku kukurydzy nie dziwią za to bażanty:

Apollo obejrzałam zdjęcia ptaków wpadających Ci w oko.....świetnie Ci wpadają. Pozdrawiam

Cieszy mnie, że bażanty znalazły sobie miejsce do życia, mimo okolicznych budów, o których wcześniej pisałeś