Strona 4 z 42

20 I 2018 - Osetnik i Jez. Żarnowieckie

PostNapisane: sobota, 27 stycznia 2018, 00:51
przez Apollo
Ten czas gna niesamowicie... Dopiero co były święta, a tu styczeń się kończy...
Na szczęście wreszcie zrobiła się zima, bieląc śniegiem pola, lasy i ogólnie wszystko po horyzont. ;)
Dałem się przekonać - na początku będąc sceptycznym - do wyprawy do lasów pod Osetnik, gdzie harcują krzyżodzioby sosnowe. Po drodze natknęliśmy się na spore, bo liczące ponad 160 osobników, stado łabędzi krzykliwych z domieszką czarnodziobych:
Obrazek

Rozsiadły się na ściernisku po kukurydzy, za kompanów mając jery, wróble, potrzeszcze, kulczyki, trznadle i inne maluchy. Na drutach przypatrywały im się siniaki i grzywacze.

Obrazek

We wiosce po drodze spotkaliśmy 9 jemiołuszek i 3 gilki:
Obrazek

Obrazek

Niestety, zdjęcia z auta wstrząśnięte, choć nie zmieszane :-/
Obrazek

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: sobota, 27 stycznia 2018, 00:57
przez Apollo
Krzyżodzioby wybrały sobie atrakcyjne turystycznie miejsce, w pobliżu ruchomych wydm oraz latarni "Stilo".
Dochodząc do miejsca zajętego od kilku dni przez ptasiarzy udało się dojrzeć dwójkę ze stada. Niestety, spędzonych tam parę ładnych chwil już nie przyniosło obserwacji krzyżodziobów. :-/

W drodze powrotnej rzuciłem okiem na północną część Jez. Żarnowieckiego:
Obrazek

a tam pojedyncze czaple, bielaczki, trochę gągołów, dużo nurogęsi, krzyżówek, czernic, a nawet 1 żuraw i 9 krzykliwców (to chyba łabędzie ze stada obserwowanego rano na ściernisku).

I gdy polski aviświat wysiadywał godzinami na wydmach, to pod Puławami pokazała się pierwszy raz w PL mewa popielata... Niestety, Puławy nie po drodze z moimi planami. :-/

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: sobota, 27 stycznia 2018, 10:26
przez lubonianka
No Apollo, Twój urlop jakby trwał miesiąc... :) co chwilę wyprawa. Bardzo aktywnie zacząłeś rok, czyżbyś liczył, że to będzie Wielki rok? ;) W każdym razie zbieraj, oglądaj, fotografuj od stycznia do grudnia i od nowa. Widzę niektóre swoje miejscówki, ale ptaki do mnie tak blisko nie podlatywały. Bielaczki we Władku też mi się trafiły, choć najczęściej rzeczywiście bywają np.na Kaczym Winklu. Samiec ogorzałki bardzo się wyróżnił ze stada! Rok temu takie gatunki oglądałam tylko w Collinsie, a teraz czasem też mi się trafiają, albo pooglądam u Ciebie lub Krakersa. Najbardziej zaskoczyły mnie brązowe koraliki-oczka lodówek :) Jeszcze kilka zbliżeń i będzie można im rzęsy liczyć ;)

PostNapisane: niedziela, 28 stycznia 2018, 01:01
przez Alicja
No cóż, mogę tylko pogratulować udanego urlopu i pięknych skrzydlatych zdobyczy oraz trzymać kciuki, żeby szybko trafił się następny urlop :D

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: niedziela, 28 stycznia 2018, 18:06
przez krakers
Kolejna fantastyczna wyprawa,łabędzie pięknie prezentują się na tle śniegu :) .

22 I 2018 - Jastrzębia Góra, Władysławowo

PostNapisane: niedziela, 28 stycznia 2018, 20:09
przez Apollo
Tego dnia w Jastrzębiej, a w zasadzie - daleko w morzu na wysokości Jastrzębiej - 7 markaczek puszczało na falach kaczki:
Obrazek

Poza tym kilka perkozów dwuczubych, kilkanaście mew srebrzystych, kilka śmieszek i 13 lodówek. Męczyły mnie śnieguły we Władysławowie, wielokrotnie notowane od kilku tygodni (także przez Luboniankę). Lubonianka ma na nie jeden przepis - pojawiają się na falochronie w porcie o godz. 11:00. Miała rację: ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jedna z dwóch - z upapranym dzióbkiem ;)
Obrazek

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: niedziela, 28 stycznia 2018, 20:12
przez Apollo
Atmosfera była sielska, senna nawet:
Obrazek

Obrazek

I przerwali ją dopiero spacerujący turyści, którzy przepłoszyli mi moje modelki. :-/

W lunecie dojrzałem za to uhle - i te beztrosko bujały się na falach, dokonując toaletki piór:
Obrazek

Obrazek

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: niedziela, 28 stycznia 2018, 20:37
przez lubonianka
U(h)lalala, ale ktoś czerwoną girkę ma ;)
Cieszę się, że mój przepis na śniegułę okazał się skuteczny :) ale bliziutko ją miałeś! A ta jedna w rakach na śniegu- urocza :) Na Twój widok cała w podskokach ;) to się nazywa radość! Brawo super obserwacji! :)

24 I 2018 - Hel

PostNapisane: niedziela, 28 stycznia 2018, 20:52
przez Apollo
Lubonianko, dziękuję za wskazówki ;).
-------------------------------------
Wycieczka do helskiego fokarium zaowocowała obserwacjami... w porcie wojennym, gdzie spotkałem czernice, 1 uhlę, nurogęsi, kormorany, łyski, śmieszki, mewy siwe i mewy srebrzyste. ;)

PostNapisane: niedziela, 28 stycznia 2018, 21:04
przez Lamika
Ta spiesząca gdzieś pieszo śnieguła - cudna :)