Strona 3 z 42

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: czwartek, 25 stycznia 2018, 21:36
przez emen5
Czeczotka to prawdziwa księżniczka :D

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: czwartek, 25 stycznia 2018, 22:44
przez lubonianka
A ja oprócz czeczotki podziwiam raniuszka :D Moje fotki tego ptaka to rozmazane białe plamki, a na Twoich zdjęciach, Apollo, to i oczka, i nóżki, i brewki- wszystko wyraźne :) Ukłony modrasi w Twoją stronę też sympatyczne (czyżby dziękowała Ci za udaną sesję?). Po gile musisz wrócić ;)

19 I 2018 - Władysławowo-Jastarnia-Hel-Kaczy Winkiel

PostNapisane: czwartek, 25 stycznia 2018, 23:47
przez Apollo
Dziękuję Wam za lekturę tego wątku i przemiłe komentarze!
Gdy słońce zza chmur wyjrzy, to i niebo potrafi się przeglądać w morzu, przydając Bałtykowi lazuru:
Obrazek

We Władysławowie w porcie ruch jak na Marszałkowskiej. Jedne kutry wypływały, inne wpływały, przy czym ptactwu wodnemu kierunek kutrów był obojętny - uciekały na widok każdego kutra, niezależnie od kierunku płynięcia. ;)

Nieco w głębi portu ulokował się kaczy miks, a w nim m.in. ogorzałki, z dość majestatycznym samcem (na tle czernic):
Obrazek

Chyba pierwszy raz widziałem tutaj bielaczkową (ten gatunek częściej trafia się w innych lokalizacjach):
Obrazek

Dziadek do małż: :)
Obrazek

Obrazek

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: czwartek, 25 stycznia 2018, 23:54
przez Apollo
Jakby to ująć, by Was nie zrazić do dalszej lektury... trochę tych lodówek w porcie jednak było: :)
Obrazek

Gdzieś w oddali majaczyły sylwetki markaczek unoszących się na rozkołysanej wodzie.
Spłoszył je jakiś rybak, spieszący z połowem do portu:
Obrazek

Z kolei markaczka łowiła na redzie portu ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: czwartek, 25 stycznia 2018, 23:55
przez Apollo
Słońce świeciło nie z tej strony, co powinno ;)
Obrazek

Obrazek

Markaczka na redzie, a główek portu pilnowały siodłate:
Obrazek

CDN

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: piątek, 26 stycznia 2018, 01:15
przez Apollo
Kolejny przystanek - Jastarnia - nie dał tych wielotysięcznych stad czernic, jakie były tutaj w poprzednich sezonach, ale za to kilkadziesiąt łabędzi krzykliwych jest też nie byle jaką atrakcją.
W porcie cały czas obecna była para szlacharów:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gdy on pływał, ona się podpierała ;)
Obrazek

lub ziewała:
Obrazek

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: piątek, 26 stycznia 2018, 01:23
przez Apollo
W drzemce nie przeszkadzałem jej ani ja, ani wrona:
Obrazek

Obrazek

W Helu na wodzie bez ekscesów - lodówki i nurogęsi, ale była i markaczka, i uhla, a nawet edredon wypatrzony z plaży.
Na lądzie za to trafiły się m.in. śnieguły, czeczotki, a z rarytasów - kwiczoły. ;)

Tuż przy porcie wojennym grasował za to czarnowron:
Obrazek

Wycieczka na Kaczy Winkiel pod Puckiem była już tak późno, że zdjęcia nie miałyby większego sensu. Łyska, nurogęś, czernica, krzyżówka, gągoł - nie były liczone, poza tym 2 łabędzie nieme i cn. 9 bielaczków.
Jeden dzień - a plan na cały tydzień wykonany. ;)

PostNapisane: piątek, 26 stycznia 2018, 11:04
przez Lamika
Taki dzień się zdarza raz... I oby jak najczęściej ;) A szlacharom pilnie potrzebny fryzjer ;)

PostNapisane: piątek, 26 stycznia 2018, 19:14
przez Alicja
Gratuluję czarnowrona (u mnie to rarytas) i podziwiam wszystkie pływające piękności :D Te uczesane i nieuczesane :mrgreen: Podziwiam też piękne załamania fal morskich :D

Re: [2018] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: piątek, 26 stycznia 2018, 21:36
przez krakers
Kolejna porcja wspaniałych fotek ,szlachary i lodówki się postarały.Gratulacje czarnowrona(kiedyś na tym Helu w końcu musiał się trafić :) ) no i co za tegoroczna zima bez sesji czeczotki :D .