Re: [2017] Moje wyprawy i wyprawki...
Napisane: niedziela, 31 grudnia 2017, 14:50
Mieliśmy się tutaj spotkać już w Nowy Rok,ale to co się stało podczas dzisiejszego spaceru sprawiło,że nie mogę się powstrzymać i wstawić zdjęcia
A zaczęło się niepozornie, ot spuszczone Stawy w Wierzonce, ptaków prawie wcale,z ciekawszych tylko bielik
I gdy już wracałem, w sumie już blisko domu zobaczyłem To
Całe stadko krzyżodziobów! Zaraz zanurkowałem w krzaki i zadzierając głowę robiłem zdjęcia... w końcu takie porządne
Nawet taki młodziak się trafił
A zaczęło się niepozornie, ot spuszczone Stawy w Wierzonce, ptaków prawie wcale,z ciekawszych tylko bielik
I gdy już wracałem, w sumie już blisko domu zobaczyłem To
Całe stadko krzyżodziobów! Zaraz zanurkowałem w krzaki i zadzierając głowę robiłem zdjęcia... w końcu takie porządne
Nawet taki młodziak się trafił