[2017] Moje wyprawy i wyprawki...

Moderatorzy: 78, Lamika

Re: [2017] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez Apollo » wtorek, 19 grudnia 2017, 19:40

Po Nowym Roku sprawdzę; najbliższe dni spędzę poszukując alek i nurzyków. ;)
Odnośnie Tawerny - od trzech lat marzę o jerach, gilach i innych kolorkach w karmniku, ale z tych marzeń to mi na razie wychodzi tylko krogulec. :)
Apollo
Administrator
 
Posty: 3726
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2014, 00:20

Re: [2017] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez emen5 » wtorek, 19 grudnia 2017, 20:08

Apollo,krogulce są wszędzie gdzie karmimy wróble i sikorki ;)
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 15304
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 08:42

Postprzez Lamika » wtorek, 19 grudnia 2017, 22:20

Karmię sikorki i jednego wróbla, a krogulca ani dudu :mrgreen:
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23387
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: [2017] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez emen5 » wtorek, 19 grudnia 2017, 23:18

Lamiko,one na balkon nie przylatują ;)
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 15304
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 08:42

Re: [2017] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » środa, 27 grudnia 2017, 13:04

Mam wrażenie ,że z każdymi świętami pogoda robi się coraz gorsza. W Pierwszy Dzień Świąt również było nieprzyjemnie,ale na chwilę udałem się na spacer,czego owocem był ten dzięciołek :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2017] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » środa, 27 grudnia 2017, 13:07

Wczoraj już było o niebo lepiej , więc spokojnie mogłem zobaczyć , co się dzieje za oknem
Najpierw przeleciały 3 żurawie,potem 2 bieliki
Obrazek
Daleko taki jaśniejszy myszołów
Obrazek
I taki zwykły
Obrazek
A w powietrzu co jakiś czas przelatywał klucz gęsi
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2017] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » środa, 27 grudnia 2017, 13:13

Takiego ładnego dnia nie można było zmarnować,więc zaraz zameldowałem się na polach
Zaraz już z padliny poderwały się kruki
Obrazek
Jeden nawet usiadł na drzewie
Obrazek
Pojawił się też myszołów
Obrazek
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2017] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » środa, 27 grudnia 2017, 13:16

Nagle z pobliskiego pola poderwało się stado gęsi,które zupełnie uszło mojej uwadze
Obrazek
Wśród nich było też kilkanaście czajek
Obrazek
Myślałem,że to ja je przypadkowo spłoszyłem,ale odpowiedź zjawiła się sama ;)
Obrazek
Gęsi uciekły,ale pojawiły się żurawie-łącznie 6 os
Obrazek
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2017] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » środa, 27 grudnia 2017, 13:19

Trochę jeszcze fotografowałem kruki
Obrazek
Kukurydza również dobra
Obrazek
Obrazek
Naprawdę była ich masa,doliczyłem się przy najmniej 150 os !
Obrazek
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Re: [2017] Moje wyprawy i wyprawki...

Postprzez krakers » środa, 27 grudnia 2017, 13:25

W powietrzu już tylko ostatki gąsek
Obrazek
Ale czas w końcu zobaczyć ,co się dzieje na rozlewisku,a dzieje się sporo,bowiem mamy tutaj komplet łabędzi
Niemym oczywiście poświęciłem najmniej czasu -było ich ok 10
Obrazek
Najwięcej było krzykliwych-18 os - żeby podejść do nich bliżej,czołgając się ,schowałem się za stogiem siana,dzięki temu dzieliło mnie od nich mnie niż 100m
Obrazek
Obrazek
Obrazek
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 18:27

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum obserwacji

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości