Strona 59 z 60

Re: [2017] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: niedziela, 7 stycznia 2018, 00:58
przez emen5
Mewy na tle wzburzonego morza wyglądają bardzo malowniczo :)

PostNapisane: niedziela, 7 stycznia 2018, 11:52
przez Lamika
Szkoda, że nie dopisała pogoda w czasie rejsu. Chętnie zobaczyłabym te stada lodówek, ale dobra i jedna para ;)

PostNapisane: niedziela, 7 stycznia 2018, 12:07
przez Alicja
Lodówki, czeczotki i mewy - czyli rejs, choć po wzburzonym morzu, można udać za udany :D Będę czekać na kolejne fotorelacje znad morza :)

Re: [2017] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: niedziela, 7 stycznia 2018, 17:51
przez Fili
Apollo :) w Jastrzębiej Górze byłam tak dawno, że dziękuję Apollo, że mi ją przypomniałeś :)

Re: [2017] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: niedziela, 7 stycznia 2018, 20:48
przez krakers
Mi też przypomniałeś klify Jastrzębiej Góry- to tam widziałem moje pierwsze i jedyne lodówki :D
Szkoda tego rejsu,chociaż skład wręcz wymarzony to chyba niesmak w fotkach pozostaje ;)

Re: [2017] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: niedziela, 7 stycznia 2018, 22:24
przez lubonianka
Apollo, na podstawie wpisów końcoworocznych, to wyjazd jednak był udany, no i ten rejs... zazdroszczę! Pogoda uniemożliwiła zrobienie ładnych zdjęć, ale to tym bardziej mobilizuje do powrotu :) Gratuluję obserwacji, a pan lodówek w świetle zachodzącego słońca wygląda mega romantycznie ;) aż dziwne, że więcej pań się koło niego nie kręciło.

Re: [2017] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: niedziela, 7 stycznia 2018, 22:31
przez lubonianka
Poproszę Cię o namiary na taki rejs :)

30 XII 2017 - Władysławowo, Jastarnia, Hel

PostNapisane: poniedziałek, 22 stycznia 2018, 01:16
przez Apollo
Wreszcie słońce pokazało się zza chmur, dzięki czemu istniała szansa na witaminę D (sztormiakiem zakrywającym wszystko szczelnie prócz oczu się nie przejmowałem ;) ).
We Władysławowie mewy i kormorany; szału nie było. Za to w Jastarni siodłate, srebrzyste, ogorzałki, lodówki, nurogęsi, czernice, krzyżówki i pełno łabędzi niemych (te - odkąd jeżdżę w te strony - zawsze tutaj zimują). Najszczodrzej jednak w Helu - w porcie poza mewami i kormoranami także nurogęsi i lodówki:
Obrazek

lądujące:
Obrazek

Obrazek

nurkujące:
Obrazek

albo tylko pływające:
Obrazek

Re: [2017] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: poniedziałek, 22 stycznia 2018, 01:19
przez Apollo
Wiercipięt nie brakło:
Obrazek

Obrazek

Z kolei na helskiej plaży (lub w okolicy) spotkałem m.in. 3 śnieguły oraz 5 czeczotek.

31 XII 2017 - Jastrzębia Góra oraz Ostrowo (tylko notka)

PostNapisane: poniedziałek, 22 stycznia 2018, 01:23
przez Apollo
Obserwacje tego dnia w Jastrzębiej były ubogie, więc ruszyłem w podróż sentymentalną do Ostrowa, znanego mi jeszcze z czasów smarkactwa. Choć to już nie to samo Ostrowo, to jednak sentyment pozostał, a i udało się odnaleźć miejsca sprzed ponad trzydziestu lat...