Czujnik deszczu wystawiony, więc odpowiedź zaraz będzie a wtedy kolejny dylemat- lecieć, czy nie lecieć?
Re: Jerzyki Alicji 2016 r.
Napisane: sobota, 30 lipca 2016, 02:27
przez Apollo
A może to wystawione do całowania?
Napisane: sobota, 30 lipca 2016, 10:27
przez Lamika
A może macha na pożegnanie
Napisane: sobota, 30 lipca 2016, 21:51
przez Alicja
To już chyba jest ostatnie wspólne zdjęcie młodziaków. 40 dni minęło a one siedzą i siedzą
Napisane: sobota, 30 lipca 2016, 21:54
przez Lamika
Siedzą, bo nigdzie im nie będzie tak dobrze jak u Ciebie Spakuj mi walizeczki, bo na stałe zostaną
Re: Jerzyki Alicji 2016 r.
Napisane: niedziela, 31 lipca 2016, 11:19
przez Apollo
Najwyraźniej z wylotem czekają na last minute.
Re: Jerzyki Alicji 2016 r.
Napisane: niedziela, 31 lipca 2016, 15:14
przez emen5
Co się dziwisz Tobie chciałoby się podróżować na taka pogodę
Napisane: niedziela, 31 lipca 2016, 16:25
przez Alicja
Dwa już poleciały. Wylotu najstarszego nie widziałam, dość, że przesiedział w budce 45 dni. Średni poleciał o 7 rano. Bardzo ładnie przeskoczył barierkę i pięknym łukiem dołączył do czekającej na niego grupki jerzyków
W budce pozostał najmłodszy. Został nakarmiony i teraz zipie z gorąca w okienku. Bardzo ciekawie rozkłada ogonek
Napisane: niedziela, 31 lipca 2016, 16:34
przez Lamika
Pusto będzie. Niech się młodzieży szczęści w lotach