Strona 16 z 76

3 III 2016 - glinianki

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2016, 23:16
przez Apollo
Szybki wypad - w czasie pracy ;) - na okoliczne glinianki.
Wróciło kilka łysek, jest para łabędzi, kilkanaście krzyżówek, ale przede wszystkim odnalazłem mojego myszołowa, którego chyba pracujące koparki wypłoszyły z moich okolic.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2016, 23:55
przez Lamika
Urzekło mnie drugie zdjęcie :)

PostNapisane: piątek, 4 marca 2016, 00:55
przez Alicja
odnalazłem mojego myszołowa, którego chyba pracujące koparki wypłoszyły z moich okolic

I bardzo bobrze :) niech myszak sobie poluje z dala od Tawerny

Re: [2016] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: piątek, 4 marca 2016, 16:45
przez Fili
Apollo :) nawet przy szybkim wypadzie zawsze coś ciekawego Ci wpadnie w oko :)

5 III 2016 - pola irygacyjne

PostNapisane: sobota, 5 marca 2016, 14:54
przez Apollo
Rodzinny spacer na pola irygacyjne nie obfitował w obserwacje. Na polach raptem dwa drapole, w krzaczorkach - raniuszek i bogatka. Za to w Lesie Osobowickim - głośno jak na dyskotece: kowailki, bogatki, modrasie, dzięcioł - i szereg innych nierozpoznanych głosów.
Bez zdjęć :(.

Re: [2016] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: sobota, 5 marca 2016, 18:29
przez lubonianka
Widać wiosna jeszcze na pola irygacyjne nie przyszła :( Ale za to masz ładne, kolorowe kaczuszki na wcześniejszych fotkach :D Moja dzisiejsza jakaś taka brązowa, ewentualnie czarno-biała ;)

9 III 2016 - glinianki

PostNapisane: środa, 9 marca 2016, 22:48
przez Apollo
Pracę najlepiej odreagować... nad wodą ;).
Ruszyłem przeto na okoliczne glinianki, a tam - niespodzianki.

Para łabędzi przy nadziei.
Nadziei, że przyniosłem chleb. ;)

Potrzosów garść, trznadli - druga garść, za to szpaków - ze trzy drzewa (nowa miara ilości):
Obrazek

Dziwiły mnie takie bielsze szpaki pośród czarniutkich. Dopiero drugi rzut okiem odkrył, że to kwiczoły wmieszały się w szpacze stado:
Obrazek

Z trzcinek wyskoczyła modrasia, badawczo mi się przyglądając:
Obrazek

Łyski nadają już od kilkunastu dni. Zazwyczaj, przez większość roku, to milczki ;)

W końcu pojawił się perkoz dwuczuby:
Obrazek

Re: [2016] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: środa, 9 marca 2016, 23:04
przez Apollo
W tej dobie to już żaden raryt. ;)
Obok wyrósł drugi perkoz:
Obrazek

Trajkotały głośniej niż łyski; dopiero dziś uświadomiłem sobie, że przez resztę roku i perkozy dochowają ślubów milczenia.
W końcu do tej pary doszedł trzeci osobnik:
Obrazek

Okoń - na moje oko ;)

W lewo, w prawo, w górę - i pod wodę,
okoniem rzucał perkoz-
-a ja zdjęć zrobić nie mogę!!!

Obrazek

Perkoz miejsca na posiłek godnego szukał,
a jam w tym czasie na gałki w aparacie lukał,
i gdym w końcu ustawienia znalazł właściwe -
perkoz zjadł okonia - wspomnienie pozostało po rybie:
Obrazek

Obrazek

Po tej przygodzie refleksja naszła mnie taka:
z okonia była łajza - i ze mnie łamaga. ;)

Na innych gliniankach powtarzają się łyski i krzyżówki, ale w ciemnościach zmroku dojrzałem i parkę głowienek. Ciekawe, czy zostaną tutaj na gniazdowanie?

PostNapisane: środa, 9 marca 2016, 23:06
przez Lamika
Na moich okolicznych gliniankach kiedyś był jednorazowo perkozek, ale żeby tak dwuczuby... Może kiedyś zaleci. Oby :)

Re: [2016] Wpadły mi w oko...

PostNapisane: środa, 9 marca 2016, 23:17
przez lubonianka
Apollo, jakie rymy!!! To trzynastozgłoskowiec? ;) Teraz nie wiem, czy oglądać zdjęcia, czy czytać poezję :)
Akcja z rybką warta zobaczenia chociaż na fotkach, a na żywo... zazdroszczę :) Modrasia słodko wygląda, a ja na Twoim miejscu wyglądałabym niedługo młodych perkozów :D
Gratulacje obserwacji :)
No i poproszę potrzosów- choćby jedną gałązkę (wg Twojej nowej miary ilości ) :D