Jerzyki Alicji 2014 r.

Moderatorzy: 78, Lamika

Postprzez Alicja » piątek, 16 maja 2014, 20:42

Im dłużej obserwuję tą parkę, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to Mistrz i jego nowa żona. Biedny Mistrz czekał na swoją Magię ale ta nie przyleciała :( Musiało jej się coś stać. Do ogona natomiast przyczepiła mu się jakaś obca, młoda, mniejsza od niego ale za to przebojowa, samica. Prawdopodobnie, to ona spadła na balkon. Teraz już potrafi w czasie podlotu wyprzedzić Mistrza, pierwsza wpaść do budki i ulokować się w samym środku gniazdka :)

- Tylko mnie nie rusz :!: Przekładam piórka ;)

Obrazek

- A przekładaj sobie. Kłócić już się z tobą nie będę. Wybieram ciche dni, idę sobie spać na szczebelek :mrgreen:

Obrazek

W nocy zajrzałam do nich i wyglądało na to, że się już dogadali :D

Obrazek

Dzisiaj prawie cały dzień z powodu pogody, odpoczywają w budce. Najczęściej w takiej pozycji, jakby każde z nich chciało poleżeć na materacyku choćby kawałkiem skrzydełka :)

Obrazek

Mistrz i Magia (pewnie z przyzwyczajenia będę ją nazywać tak samo, jak poprzednią samiczkę), urzędują w budce nr 1 ale wczoraj zaobserwowałam, że jak nadleciała grupka obcych jerzyków, to oboje lecieli w kierunku budek równolegle. Jedno wpadło i z gwizdem broniło budki nr 1 a drugie wpadło do budki nr 2 i sobą zatarasowało otwór wlotowy. A to pazerniaki :!: Czy oni myślą, że obie budki są ich własnością :?:
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 24343
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 13:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jerzyki Alicji 2014 r.

Postprzez Fili » piątek, 16 maja 2014, 21:23

Jerzyki uważają dwa domki za swoje, mają dwie sypialnie, przy "cichych dniach" jedno przelatuje do drugiej sypialni :)
Alicjo :) bardzo ciekawy reportaż, dzieje się dużo :)
Fili
 
Posty: 2372
Dołączył(a): piątek, 27 lipca 2012, 09:31

Postprzez Lamika » piątek, 16 maja 2014, 21:47

Alicjo, a właściwie dlaczego powiesiliście 2 budki :?: Żeby była kolonia jerzyków :?: Czy licząc na to, że wtedy nie będzie bijatyk z obcymi :?:
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23393
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:28
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Alicja » piątek, 16 maja 2014, 22:24

Lamiko :D dwie budki, tylko różne (wróblowa i typowa jerzykowa), były już w zeszłym roku. Miały w nich mieszkać dwie parki ale wszystkie okoliczne jerzyki pchały się wyłącznie do wróblowej. W tym roku powiesiliśmy dwie jednakowe i mam nadzieję, że w końcu obie będą zamieszkałe :)
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 24343
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 13:57
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Lamika » piątek, 16 maja 2014, 22:45

Oby tak się stało i to bez awantur ;)
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23393
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jerzyki Alicji 2014 r.

Postprzez emen5 » piątek, 16 maja 2014, 22:53

Ja też wróżę,że druga budka będzie zasiedlona :D
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 15311
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 08:42

Postprzez Alicja » wtorek, 20 maja 2014, 23:21

Trzy następne dni były spokojne. Do południa "mizianie się" w budce a po południu grupowe loty. Dzisiaj przed zachodem słońca do budki nr 2 wleciał nowy jerzyk. Podlatywała parka ale drugi, jak zwykle za blisko partnera, nie zdążył się złapać budki i słychać było, jak zawracając uderzył się w barierkę. Nowy nocuje więc sam. Zdjęcia nie zamieszczam, bo śpi w okienku i widać mu tylko końce szabli. Mistrz i Magia są mocno zaniepokojeni. Wydają ostrzegawcze gwizdy cały czas, nawet teraz :(

Chyba z wrażenia Mistrz (?) wszedł nie po tej ściance, co powinien :lol:

Obrazek

Myślałam, że spędzając tyle czasu w budce, w końcu zaczną kleić piórka. A gdzie tam. Prędzej wyniosą je na zewnątrz :lol:

Obrazek
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 24343
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 13:57
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Lamika » wtorek, 20 maja 2014, 23:30

Alicjo :) Dziękuję za najświeższe wieści. Czyli masz już zasiedlone obie budki. Ciekawe, jak to się rozwinie dalej :)
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23393
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:28
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Alicja » środa, 21 maja 2014, 10:06

Nie wiem, czy coś z tego będzie :( Dzisiaj rano znalazłam nowego na balkonie. Leżał z dziobkiem na podłodze i rozłożonymi skrzydełkami. W pierwszym momencie myślałam, że nie żyje ale jak podeszłam, podniósł główkę. Przełożyłam więc go do pudełka. Pisku było co niemiara a przy okazji porządnie oberwałam "dziobem i pazurem". Dziób dla dłoni nie taki straszny ale pazury ... uff ... wbiły się na sporą głębokość i na dodatek nie chciały puścić. Dopiero mąż uwolnił mnie od nich. Po paru minutach jerzyka zaczęła rozpierać energia i zaczął szaleć w pudełku. Przeniosłam więc pudełko na barierkę i zdjęłam wieko. Z dziką radością sam wyskoczył, zatoczył parę kółek nad balkonem i odleciał.
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 24343
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 13:57
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Lamika » środa, 21 maja 2014, 10:10

Czyli bliższy kontakt z jerzykiem może skończyć się uszkodzeniem ciała ;) Alicjo, mam nadzieję, że porządnie zdezynfekowałaś obrażenia. A do jerzyka tylko w rękawiczkach ;)
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23393
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:28
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum obserwacji

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości