Upały nadeszły, siedzieć w pracy, gdy wszyscy na urlopach - trochę trudno, więc wybyłem nieco poza granice Stolycy i znalazłem m.in.
białorzytkę i jej pociechy:
![Obrazek](http://pic.amadeus.biz.pl/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=22188)
nabierające kolorów porostów:
![Obrazek](http://pic.amadeus.biz.pl/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=22190)
i przeczesujące każdy pierzasty przedziałek:
![Obrazek](http://pic.amadeus.biz.pl/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=22192)
Nie był to najgorętszy dzień, aczkolwiek temperatura wywabiła owady (następnego dnia, przy temp. o 10 st. niższej, ważek było 20% stanu z pierwszego dnia):
(być może to świtezianka dziewica)
![Obrazek](http://pic.amadeus.biz.pl/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=22196)
a tutaj - żagnica ruda (?):
![Obrazek](http://pic.amadeus.biz.pl/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=22198)
![Obrazek](http://pic.amadeus.biz.pl/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=22202)