Strona 25 z 37

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: poniedziałek, 6 sierpnia 2018, 01:28
przez Apollo
Potrafisz "wycisnąć" z każdej wycieczki wszystko, co możliwe!
Wspaniałe zdjęcia, pomimo trudnych warunków, no i piękna marszruta! Dul Bileho Labe, z największym wodospadem, o każdej porze roku wygląda przepięknie.
Gratki!

PostNapisane: poniedziałek, 6 sierpnia 2018, 11:12
przez Alicja
Krakersie :D jesteś bystrym obserwatorem a z ptasimi okazami, to chyba porozumiewasz się telepatycznie :D na płochacza halnego nie mogę się napatrzeć :)

PostNapisane: poniedziałek, 6 sierpnia 2018, 11:41
przez Lamika
Wspaniała i wyprawa i ptaki zaobserwowane i zdjęcia. Trudno się napatrzeć :D



Aha - nocleg w Strzesze Akademickiej ;)

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: poniedziałek, 6 sierpnia 2018, 21:00
przez emen5
Krakersie,piękne zdjęcia zwiedzanych okolic :D Ptaki do pozazdroszczenia :D Gratuluję spostrzegawczości i wspaniałej techniki :D

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: poniedziałek, 6 sierpnia 2018, 22:48
przez garrulus
Krakers :) wspaniała wyprawa, piękne widoki, motyle, ptaki :D Płochacze na zdjęciach cudne!
Masz dar spostrzegania i przyciągania do siebie ptaków i innych stworzeń, i jeszcze ciekawego pokazywania ich na zdjęciach :D :D

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: środa, 8 sierpnia 2018, 12:17
przez 78
Fajna wyprawa.Płochacza tylko pozazdrościć.

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: środa, 8 sierpnia 2018, 19:09
przez lubonianka
Zdecydowanie wskazane jest oglądać więcej takich Twoich obserwacji, jak ta :) Twoje tereny są mi znajome, ale moje płochacze jakby mniej wyraziste: chyba miałam dwa młode, a Ty dorosłego wybarwionego samca :) Cieszy, że je zdobyliśmy w bonusie do podziwiania widoków górskich. Najbardziej zazdroszczę pokrzywnicy ;) o pluszczach już nie wspominam. Twoje bystre oko i wiedza to raz, ale chyba jednak geny też zadecydowały o takiej pasji.
Ja chyba do pani minister edukacji napiszę petycję, aby Twoje wakacje wydłużyła jeszcze o miesiąc...

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: piątek, 17 sierpnia 2018, 15:04
przez krakers
Dziękuję za komentarze i poprawkę językową ;) ! Teraz opowiem co się działo ze mną w połowie lipca . Była to kolejna górska wyprawa, tym razem w masyw Babiej Góry
Najpierw wyprawa do Wodospadu na Mosornym Potoku . Całkiem okazały, jak na polskie realia
Obrazek
I jeden z jego mieszkańców-pliszka górska
Obrazek
W lesie taki oto dzięcioł, niestety młody duży
Obrazek
Pierwszy raz zobaczyłem młodego strzyżyka
Obrazek
Po raz pierwszy spotkałem też największego ryjkowca Polski - Rozpucz lepiężnikowiec (Tą nazwą można torturować obcokrajowców :D )
Obrazek

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: piątek, 17 sierpnia 2018, 15:09
przez krakers
Sąsiadka bogatka
Obrazek
Taka ciekawostka-czerwony pasikonik
Obrazek
Wyprawa na Babią Górę pod względem ptaków nie była już tak spektakularna , z ciekawszych tylko kilka stadek krzyżodziobów, siwerniaki. Jednak tym razem to ja byłem obserwowany :)
Obrazek
Parę widoczków
Obrazek
Babia Góra
Obrazek
Zdobyta drugi raz !
Obrazek

Re: [2018] Moje wyprawy i wyprawki...

PostNapisane: piątek, 17 sierpnia 2018, 15:13
przez krakers
W drodze powrotnej znów więcej interesujących owadów niż ptaków
Biegacz fioletowy
Obrazek
Monochamus ssp
Obrazek
Kraśnik
Obrazek
Agapetes galathea
Obrazek
Jedynie na koniec , gimnastyka trznadla
Obrazek