No to nadszedł czas znowu dać nura do Chorwacji

Zapraszam na cz.2
W kolejnych dniach na pieszo zwiedzałem okolice,pewnego razu nawet wstałem o świcie,i poszedłem na plaże i okolice zanim nadejdą upały.
Tutaj jeszcze nasza malownicza plaża z ruinami

Rano pojawia się tutaj nowy świat,pełen gwaru i głosów przyrody
Paź żeglarz,u nas bardzo rzadki motyl w Chorwacji występuje pospolicie

Aktywniejsze były również jaszczurki Podarcis sicula
Pięknie wybarwiony samiec

Małe sprzeczki

A teraz chyba największa tej porannej wycieczki,mianowicie z plaży udało mi się zobaczyć delfiny! Ok 4 os niestety były bardzo daleko i nie mam pojęcia jaki to był gatunek.
