Mam nadzieję,że czekaliście,ale w końcu znalazłem trochę czasu na opowiastkę o moim ostatnim akcie wakacyjnego wojażu do Chorwacji.Oprócz Jezior Plitwickich zwiedziliśmy również Zadar, piękne miasto u morza Adriatyckiego ,5 co do wielkości w Chorwacji.Znajdują się tu liczne zabytki i muzea,a także okazały port.
Takim jachtem to bym nie pogardził

Na początku jednak powitał mnie bardzo nieprzyjemny widok,szczygłów w klatkach

W porcie poprawić mi humor spróbowała rybitwa rzeczna

Port jednak całkowicie został zajęty przez mewy romańskie

