SINHAYA

Kawusiu mam wrażenie, że są to (już zaobrączkowane) młodziaki bielika zwyczajnego





Nazwy "bielik morski" nie spotkałam

Jest dokładnie tak, jak napisała Alicja. To bielik zwyczajny

Też nie słyszałam, ale "Gugel" tak przetłumaczył.. i myślałam...że to coś nowego
Lamiko to proszę popraw główny tytuł

U bielików bardzo wieje, ale moze i dobrze, przynajmniej posuszą sobie pióra po deszczu...

Zaglądam co jakiś czas i długo nie widzę rodzica z jedzeniem, młode skubią jakieś zeschłe resztki.

Chyba najedzone bo trzy ryby lezą sobie i czekają na potem...

Wietrzenie pach...


Patrzcie.... jakie mam juz skrzydła...

Wczoraj sam, dzisiaj sam.....



Drugi lata ale czy jeszcze wróci do gniazda

Chyba prędzej się doczekamy na wylot drugiego