Dzisiaj małżonek ją wywołał I zobaczyłam kawałek jednego jajka
Napisane: niedziela, 16 marca 2014, 22:27
przez Lamika
Jolu Czyli przynajmniej jedno jajko jest, sądząc po tym kawałku
Re: Puchacz Niemcy
Napisane: wtorek, 18 marca 2014, 22:22
przez Jola
Lamiko Pierwsze jajko zniesione 6-go marca. Czy jest więcej nie wiadomo ale w informacjach znalazłam że Pan dużo jedzonka przynosi więc będzie duzo jajek Bombardowanie???
Re: Puchacz Niemcy
Napisane: poniedziałek, 7 kwietnia 2014, 17:59
przez Jola
Zaczynamy wypatrywanie Mumia -takie skojarzenie
Re: Puchacz Niemcy
Napisane: poniedziałek, 7 kwietnia 2014, 20:25
przez garrulus
Przez chwilę jej nie było - tu właśnie wróciła i poprawiała ułożenie jajeczek, patrząc co jakiś czas podejrzliwie na kamerkę
Z Dziennika - wpis z 4.04. Lotte pilnie wysiaduje prawdopodobnie przynajmniej trzy jajka. Koło 9 lub 10 kwietnia można się spodziewać pierwszych piskląt.
Re: Puchacz Niemcy
Napisane: wtorek, 8 kwietnia 2014, 20:02
przez garrulus
Dzisiaj mogłam dość często zaglądać do puchaczy, i za każdym razem widziałam Lotte siedzącą na gnieździe. Czasem odzywała się mocnym głosem, jakby ostrzegawczo, a czasami miękko, zwłaszcza, gdy zaglądała do jajek - myślałam, że to z nimi tak rozmawia Teraz wieczorem trafiłam na moment, gdy na chwilę zeszła z gniazda. Widać chyba skraj jajka i pęczęk jakby piórek, który poruszył się - wyglądało to jak malutkie puchate skrzydełka może już jest pisklaczek Niestety na tych zrzutach niewiele widać
Re: Puchacz Niemcy
Napisane: wtorek, 8 kwietnia 2014, 20:09
przez Jola
Garrulusko A czy to się tak bieli to czasem nie skorupka?
Re: Puchacz Niemcy
Napisane: wtorek, 8 kwietnia 2014, 20:38
przez garrulus
Jolu, trudno powiedzieć to było też na zdjęciach, które robiłam wczoraj wieczorem, ale na tych wcześniejszych tego nie widać Może pojawi się jakiś nowy wpis w Dzienniku i coś wyjaśni