Alicjo A ja myślałam,że tak jak bieliki z Ośrodków rehabilitacyjnych i dzieci Iris są uczone i wypuszczane na wolność
Re: Puchacze wirginijskie Rusty i Iris - Houston
Napisane: poniedziałek, 24 marca 2014, 22:25
przez emen5
Jednym słowem rozmnażają sowy po to,żeby robić doświadczenia.Takie zwierzątka laboratoryjne,skazane na niewolę A my się oburzaliśmy,że gdzieś tam żyrafę zabili Te sowy tez zaczną zabijać jak już nie będą potrzebne
Napisane: poniedziałek, 24 marca 2014, 23:35
przez Alicja
Emen czym innym są badania zachowań sów na różnych etapach ich rozwoju i przekazywanie danych w celach edukacyjnych, a czym innym są doświadczenia na sowach. Z tego co wiem, to Centrum takich doświadczeń, o jakich myślisz, nie prowadzi. Zeszłoroczne maluchy zostały wypuszczone, jednakże wróciły (zostawili im otwarte okienko), bo nie potrafiły się same wyżywić.
Napisane: wtorek, 25 marca 2014, 12:26
przez Alicja
Maluchy pewnie zastanawiają się, gdzie ich rodzice a rodzice - co się stało z maluszkami
Napisane: czwartek, 27 marca 2014, 13:33
przez Alicja
Najedzone puchatki wyglądają na zadowolone
Napisane: sobota, 29 marca 2014, 18:41
przez Alicja
Ręka się zbliżyła a mały dziab za palec
Po pewnym czasie zrozumiał, że głaskanie może być przyjemne
Re: Puchacze wirginijskie Rusty i Iris - Houston
Napisane: wtorek, 22 lipca 2014, 18:15
przez 78
Re: Puchacze wirginijskie Rusty i Iris - Houston
Napisane: sobota, 13 września 2014, 00:07
przez Jola
W nocy też razem
Napisane: niedziela, 12 października 2014, 23:16
przez Alicja
Dwójeczki w osobnych pomieszczeniach
Re: Puchacze wirginijskie Rusty i Iris - Houston
Napisane: środa, 5 listopada 2014, 21:14
przez Ciuciek
To skanadal aby we "fruwalni".. siedzieć, zamiast "fruwać"