Piękne ptaszysko ale kto widział, żeby tak głęboki dołek robić Myślałam, że jak będzie obracał jaja, to choć kawałek któregoś zobaczę a tu "ucho od śledzia"
Już Dziś pojawił się pierwszy pisklak. Niestety nie widać go, schowany w gałązkach, tam gdzie kółko widziałam puchaty ruch Mama odleciała na dosłownie minutę, nie karmiła, zaraz siadła.