Jolu, jacyś ludzie są już poinformowani ale to jest takie proste jak się wydaje..
Przede wszystkim, Tania mimo bólu jest w stanie latać (polować zapewne już nie).. a skoro może latać to jak ją złapią? jakby zajrzeli do gniazda to ona zwyczajnie zwieje, i jeszcze jest obawa, że się przestraszy i nie wróci już do gniazda.. ciężki orzech do zgryzienia mają opiekunowie gniazda.
Teoretycznie najlepiej by było jakby opadła w gnieździe z sił, tak by nie mogła uciec.. wtedy by ją złapali i by jej pomogli..