przez Lamika » piątek, 11 kwietnia 2014, 19:16
Zaczęły mnie te sowy drażnić. A właściwie nie same sowy, co beztroski sposób komentowania na ich stronie. Nigdzie nie ma słowa o tym, co się stało z trzecią sową, jakby zapadła się pod ziemię i nikt nawet nie zapytał, gdzie jest
Birds of a feather flock together.