W ciągu trzech ostatnich dni obserwowałem kolejne kopulacje. Wiem, że samica składa jajo od 16 do 40 godzin od momentu zalężenia (w zależności od gatunku) i z góry założyłem, że samczyk się spisał

W typowaniu terminu wykluczyłem 1 kopulację i pod uwagę wziąłem tylko 2 i 3. Potem to już zwykła matematyka.
Poznaliście moją tajemnicę, która leży w odrobinie wiedzy i szczęścia
