SINHAYA

przez **Jola** » wtorek, 18 lutego 2014, 23:38

Nareszcie w dzień zastałam

przez **Jola** » środa, 19 lutego 2014, 10:09

Na noc nie wróciła,za to od rana porządki w spiżarni i śniadanko :lol:

przez **Mirtusz** » środa, 19 lutego 2014, 17:42

Marne te porządki, bo bałagan coraz większy, Jolu :roll:

Może Tanja zbiera pierze do poduchy

przez **Jola** » piątek, 21 lutego 2014, 16:10

Mirtusz

Ale trzeba przyznać że tyle jedzonka to rzadko mozna zobaczyć,i to chyba same mewy 8-)

przez **Mirtusz** » piątek, 21 lutego 2014, 17:38

Wydaje mi się, że rzadziej bywa i później wraca :?:

przez **Jola** » piątek, 21 lutego 2014, 21:56

A dzis nareszcie spi w domku

przez **Jola** » sobota, 22 lutego 2014, 17:03

Cały dzień jej nie było a teraz mokra chyba jest :roll:

przez **Lamika** » sobota, 22 lutego 2014, 17:06

Jakby się wzięła za sprzątanie (a jest co) to by szybciej wyschła :mrgreen:

przez **Jola** » niedziela, 23 lutego 2014, 22:16

Lamiko

Wiatr posprząta :mrgreen:

Cały dzień leżało jedzenie,a jej niema :roll:

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 24 lutego 2014, 09:26

Nocowała

Sokół wędrowny - ZURYCH - 2014