przez Ciuciek » poniedziałek, 22 kwietnia 2013, 13:50
Trzy pisklaki w Zwolle, wymiana rodziców niestety karmienia nie było wg. wpisów na holendreskim forum, maluchy jadły jak na razie tylko rano - dla porównania w Heidelbergu młode są karmione co 3-4 h .
Maluchy były same, elegancko niczym dorosłe czyściły sobie nie piórka ale ten delikatny puszek.. Potem wróciła Alexia, zanim okryła maluchy poszperała w jakiś resztkach nic nie znalazła.. może to wskazywać, że rodzinka na razie jest głodna..
Jolu jeśli chodzi o Zwolle to wczoraj było tylko jedno jajo białe, jasne jak nie sokole a dzisiaj od rana leży jego skorupka więc wnioskuję, że się wykluł