SINHAYA

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 11 marca 2013, 07:27

Zawiesił mi się obraz. Z sokolego forum wiem, że Wars zadołkował i zrobił fru ok. 7:20

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 11 marca 2013, 08:05

Wrócił

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 11 marca 2013, 08:16

W pobliżu słychać Sawę. Gdy sie pojawiła, Wars radośnie się rozkrzyczał i z wrażenia wszedł do gniazda :mrgreen:

Na chwilę. Teraz znowu siedzi na progu, pociesznie kręcąc głową

Chyba nagrała mi się rozmowa naszej pary. Umieszczę wieczorem, po powrocie

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 11 marca 2013, 08:29

Przyleciała Sawa...

Wars głośno zapraszał do środka...

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 11 marca 2013, 08:31

Głęboko się ukłonił

I pomogło

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 11 marca 2013, 08:33

Sawa została w gnieździe, ale fatalnie stoi, w ogóle jej nie widać

Tzn widać cień :mrgreen:

Pokazała się. Śliczna

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 11 marca 2013, 08:41

Sawa przycupnęła w dołku

Tak trzymać

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 11 marca 2013, 08:47

Sawa zadołkowała, po czym wzieła się za porządki :lol:

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 11 marca 2013, 08:56

Sprawdzanie umeblowania

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 11 marca 2013, 08:59

Cos spłoszyło Sawę. Jakiś głośny dźwięk w pobliżu.

Sokoły wędrowne PKIN Warszawa 2013