Alicjo Ale maluch nie chce jeść Wręcz uciek aprzed mama a ona go gania z jedzonkiem
Re: Sowa doniczkowa Afryka
Napisane: piątek, 11 stycznia 2013, 00:01
przez emen5
Tak to wygląda po rozjaśnieniu.To mamusia czy mały
Mamusia sama je
Re: Sowa doniczkowa Afryka
Napisane: piątek, 11 stycznia 2013, 00:13
przez emen5
Znalazł się mały,na szczęście
Re: Sowa doniczkowa Afryka
Napisane: piątek, 11 stycznia 2013, 00:21
przez Jola
Emen To juz nie wstawiam swoich fotek.Zastanawia mnie tylko jedno-jedzonko zostało w doniczce-czy widzieliście kiedys najedzoną małą sowę???
Napisane: piątek, 11 stycznia 2013, 21:29
przez Alicja
Pozostała nam już tylko roślinka do podziwiania
Jeżeli dobrze zrozumiałam kulawe tłumaczenie, to wpisu na blogu wynika, że był wiatr a mały był tak ciekawy świata, że znalazł się po drugiej stronie barierki Oby wędrowniczek nie wpadł w jakieś tarapaty.
Napisane: piątek, 11 stycznia 2013, 21:49
przez Lamika
Tego się właśnie obawiałam Chociaż narazie nie ma informacji, że spadł, tylko, że sam prosi się o kłopoty, bo nadciąga silny wiatr, a on na barierce...
Re: Sowa doniczkowa Afryka
Napisane: sobota, 12 stycznia 2013, 11:27
przez Jola
Nie wiem jak ale maluszek wrócił i jest w doniczce
Napisane: sobota, 12 stycznia 2013, 13:17
przez Lamika
Maluch dostarcza nam nieustających emocji
Re: Sowa doniczkowa Afryka
Napisane: sobota, 12 stycznia 2013, 15:06
przez emen5
Trzeba powiedzieć,że maluch jest bardzo dzielny
Napisane: sobota, 12 stycznia 2013, 19:29
przez Alicja
Ledwo mama odleciała a maluch (Azizi) już zaczął kombinować