Mamy pszczoły Są trzy kamerki. Oglądamy od 6 do 22 .
http://www.zycieula.pl/
Moderator: Lamika
Pszczelarze biją na alarm! Coraz więcej pszczół ginie. Te cenne owady są zagrożone. Wpływa na to warroza – mały pajączek, który jest pasożytem pszczół, środki chemiczne do spryskiwania pól oraz ocieplenie klimatu.
– Sami na to zapracowaliśmy. Chcieliśmy, by pszczoły były łagodne i pracowite, dlatego stworzyliśmy krzyżówki tych owadów. Zapomnieliśmy o tym, że powinny jeszcze same zadbać o siebie. Nasze środkowo-europejskie to potrafiły, ale nie były łagodne. Dzisiaj praktycznie ich już nie ma. Niektóre są tak łagodne, że zapomniały iż mają żądła – mówi Zygmunt Nancka (62 l.) z Chorzowa, który pszczelarstwem zajmuje się od 24 lat.
W Bożepolu niedaleko Lęborka miejscowy rolnik opryskał swoje 60 ha pole rzepaku. Skutki okazały się katastrofalne. Rolnik najprawdopodobniej nie dochował środków ostrożności.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Wedle relacji innych rolników ich kolega wziął się do swojej pracy ok. 17, tj w czasie, kiedy pszczoły wykazują wzmożoną aktywność.
Rezultaty były opłakane. Prawie wszystkie pszczoły zbierające nektar na kwiatach rzepaku poniosły śmierć. Te, które ocalały padły po powrocie do uli.
Powrót do Zapytania i uwagi do tematu pszczoła miodna
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość