Strona 5 z 7

PostNapisane: czwartek, 8 listopada 2018, 19:28
przez Lamika
Po kąpieli przydałaby się lokówko-suszarka ;)

Re: Puchacz plamisty - Johannesburg

PostNapisane: czwartek, 8 listopada 2018, 23:10
przez emen5
Maluchy pod skrzydłami mamy nawet bardzo nie mokły :D

PostNapisane: sobota, 17 listopada 2018, 12:13
przez Alicja
Straszny dziadunio ;)
Obrazek

PostNapisane: sobota, 17 listopada 2018, 18:05
przez Lamika
Faktycznie :lol:

Re: Puchacz plamisty - Johannesburg

PostNapisane: sobota, 17 listopada 2018, 20:27
przez emen5
:lol: :lol: :lol:

PostNapisane: niedziela, 18 listopada 2018, 16:21
przez Alicja
Jeden ćwiczy skrzydełka i myśli:
Obrazek

"tam to bym poleciał"
Obrazek

Drugi wlaśnie wraca z wycieczki po balkonie :D
Obrazek

Obrazek

PostNapisane: niedziela, 18 listopada 2018, 20:05
przez Lamika
Pięknie się odchowały :D

Re: Puchacz plamisty - Johannesburg

PostNapisane: niedziela, 18 listopada 2018, 22:32
przez emen5
Ten wędrowniczek wykazuje się dużą odwagą :)

PostNapisane: poniedziałek, 19 listopada 2018, 16:37
przez Alicja
Wędrowniczek nadal zwiedza okolice doniczki
Obrazek

Obrazek

PostNapisane: poniedziałek, 19 listopada 2018, 17:49
przez Lamika
Próbuje latać, czy ratuje się spadając z drążka :?: :?